Już jestem!

Serdecznie, z całego serduszka przepraszam Was za tą niespodziewaną przerwę, od dziś posty znów będą się pojawiać planowo, mój laptop niestety odmówił mi posłuszeństwa;-)

Nie mam pojęcia, co sensownego mogę dziś tu napisać poza niezwykle odkrywczym stwierdzeniem, że jest już maj, piękny, zielony, napawający optymizmem i pachnący bzem maj, na który tak czekałam, wspaniały czas. Jednoczesna mobilizacja jeśli chodzi o oceny i ilość sprawdzianów, staram się zmuszać do siedzenia nad książkami choć trochę, a to bardzo trudna sprawa, kiedy tylko wyjrzy się za okno. Pozostaje w miarę sprawiedliwie dzielić czas na obowiązki i przyjemności;-)

Zostawiam dziś gif z mojego urodzinowego ogniska, za które nie miałam okazji podziękować moim wspaniałym przyjaciołom oficjalnie do tej pory. A więc: publicznie, ponownie i z całego serca, z zachwytem na twarzy dziękuję za wspaniały dzień, wspaniałe prezenty, życzenia (zwłaszcza te w radiu) i to, że jesteście, kocham was wszystkich!

Od czwartku normalne posty. Jeśli ktoś miałby pomysł na temat, zapraszam serdecznie na aska, pomoc mile widziana!;-)